Miłego tygodnia….
No cóż…dopadło i mnie, na całego, totalny brak czasu, chaos w głowie, mnóstwo spraw, mnóstwo pomysłów, zadań do wykonania, a doba nijak nie chce się wydłużyć, wcześniej zarywałam… Czytaj dalej »Miłego tygodnia….
No cóż…dopadło i mnie, na całego, totalny brak czasu, chaos w głowie, mnóstwo spraw, mnóstwo pomysłów, zadań do wykonania, a doba nijak nie chce się wydłużyć, wcześniej zarywałam… Czytaj dalej »Miłego tygodnia….
Już od jutra kalendarz adwentowy zaczyna odliczać dni do Bożego Narodzenia. W moim domu to czas który jest wypełniony tworzeniem magicznej świątecznej atmosfery. Zarówno… Czytaj dalej »Kalendarz adwentowy…czas oczekiwania:)
Przywitam z radością wszystkie uczucia, które mnie dziś ogarną, i pozwolę im zamieszkać we mnie. Nie zrobię przy tym żadnego wyjątku ! Ta „złota myśl”… Czytaj dalej »Rozważania…
Dokładnie tydzień temu, w niedzielę,będąc na spacerze nie mogłam się nadziwić, że pogoda tak nas rozpieszcza, temperaturami, kolorami, słoneczkiem…dziś również w niedzielę, nie mogę się… Czytaj dalej »Na jesienne smuteczki…
Jesień trwa…jak na razie można powiedzieć, że nas rozpieszcza, piękną pogodą, dużą ilością słońca, bardzo przyzwoitymi temperaturami i chyba przede wszystkim niesamowitymi kolorami i widokami…… Czytaj dalej »Wokół jesiennego stołu…
…jej zapach, aromat, smak towarzyszy mi od bardzo dawna. Już jako dziecko miałam przyjemność (szczególnie ) w weekendy budzić się w towarzystwie odgłosu młynka do kawy,… Czytaj dalej »Kawa…
…z pogodą różnie już bywa, raz jest jeszcze pięknie, raz brzydko, zimno i po prostu nieprzyjemnie, a nawet nocne przymrozki się zdarzają. Siedzę na miękkiej kanapie, czytam książkę,… Czytaj dalej »Nowe jesienne zdobycze…
…czym dla mnie jest? – zastanawiam się ostatnio często…z pewnością „czymś” co mnie niezwykle wciąga. Zawsze, od kiedy pamiętam, fotografia była wokół mnie, najpierw, jako dziecko uwielbiałam podczas pobytów… Czytaj dalej »Fotografia…
…tak, tak, wiem, jesień już i w kalendarzu od kilku dni, i wokół nas od dawna, a ja dopiero dziś się zebrałam, aby napisać o… Czytaj dalej »W jesiennych klimatch…
Dziś mało fotek, za to słów kilka… Nie tak dawno, bo pod koniec lipca, jak wiecie zapewne wyruszyłam do miejsca swoich marzeń, do Toskanii… Podróż samochodem, przede… Czytaj dalej »Razem…
Nie wiem jak Wy Moi Drodzy, ale ja mam nieodparte wrażenie, że to lato minęło wyjątkowo szybko. Nie wiem czy to zasługa tego, że w… Czytaj dalej »Wspomnienie lata…
Choć mówi się, że nie należy żyć przeszłością i nie planować przyszłości, jedynie skupić się na tu i teraz…to zdarzają się takie chwile, że powroty… Czytaj dalej »Sentymenty…i wspomnienia.
Wokół nas, dosłownie wszędzie jest mnóstwo inspiracji, czasami w miejscach wydawałoby się zupełnie nieciekawych, szarych i ponurych można dojrzeć coś, co może nas zauroczyć i… Czytaj dalej »O inspiracjach słów kilka…
Po dwutygodniowej nieobecności nasz ogród przywitał nas pełnią kolorów, rozrośniętymi krzewami i …przesuszoną trawą. Po każdym powrocie z podróży, niezależnie od tego czy jest dłuższa, czy tylko kilkudniowa, zawsze robię obchód swojego… Czytaj dalej »Pełnia lata…
i nie wróci więcej…tak chciałoby się powiedzieć cytując słowa piosenki Maryli Rodowicz: Ale to już było… A ja mam nadzieję, że wróci, że jeszcze kiedyś… Czytaj dalej »Ale to już było…
Tak, nareszcie nadszedł czas lawendy i oczekiwanego, wymarzonego, do niedawna nieplanowanego urlopu… Dziś ostatni post przed moim wyjazdem, przed urlopem, dziś już wiem gdzie jadę… Czytaj dalej »Lawendowo i …urlopowo