Przejdź do treści

Jestem…

Jestem…tylko na chwilę:)
Znowu ugrzęzłam w nawale obowiązków, spraw i całej tej życiowej gmatwaniny:)
Ciągle coś, ciągle gdzieś, i wiecznie szybko…
Ale, oczywiście nie próżnuję,  tylko cały czas, uczę się, tworzę i zgłębiam ciągle nowe techniki.
Już niedługo, mam nadzieję, pochwalę się kilkoma efektami mojej pracy, zarówno w kwestii wnętrzarskiej, jak i fotograficznej. 
Tak, tak …fotograficznej:)
Dziś nic nie powiem jeszcze, ale może wkrótce:)
Tymczasem zapraszam na kawkę i pączka, z pewnością Wam zostały po dniu wczorajszym:)
 

 

 

 

 

 

 

A ja tymczasem czmycham do obowiązków i do kuchni. 
Dziś spędzę w niej sporo czasu, dziś zmieniam fronty, dziś obchodzę imieniny i robię sobie wolne…ha, ha fajnie to brzmi…w kuchni i wolne?
 
No cóż,  wszystko zależy od punktu widzenia, ja ten dzień będę miała dobry czego i Wam serdecznie życzę:) 
 
Dziękuję że jesteście i zapraszam wkrótce…:)
 

16 komentarzy do “Jestem…”

  1. No, no, zaintrygowałaś mnie 🙂 Czekam zatem cierpliwie, aż zechcesz się z nami wszystkim podzielić 🙂 Codzienną gonitwę wszyscy znamy, więc życzę Ci po prostu w miarę spokojnego tygodnia 🙂 Uściski! 🙂

Skomentuj Alicja Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *