Przejdź do treści

Koloru ciąg dalszy…

Pozostając w klimacie ostatniego posta, wiosny, Świąt i koloru, dziś przedstawię Wam Moi Drodzy moje wnętrza, moje kolory i świąteczne przygotowania.
Lubię kolory…każde, zarówno stonowane, pastelowe, słoneczne jak  i energetyczne. Każdy kolor ma jakieś znaczenie, ma swoje przesłanie. Myślę, że każdy odpowiednio przedstawiony i skomponowany z innymi kolorami potrafi zachwycać. Zarówno połączenie czerni i bieli jak i pomarańczowego z niebieskim ( jak chociażby mój stół w poprzednim poście TUTAJ) potrafi zachwycić. Wszystko zależy od odpowiedniej kompozycji kolorów, a także właściwej ich interpretacji.
Prezentowałam już u siebie różne kolory. Był i słoneczny, piękny błękit jako dodatek w mieszkaniu przygotowywanym pod wynajem/sprzedaż TUTAJ, czy jako kolor na ścianie w sypialni TUTAJ.
Był żółty na ścianach i w dodatkach w pokoju dziecka. Dla przypomnienia TUTAJ. Ostatnio miałam również przyjemność aranżować wnętrze klientce, gdzie oprócz szarości i bieli akcentem wykończeniowym był również żółty. I wyszło na prawdę pięknie. Wkrótce przedstawię prezentację…
W chili obecnej przygotowuję wraz z koleżanką Agnieszką projekt w mieszkaniu gdzie elementem ozdobnym będzie piękny morski kolor, a w kolejnym projekcie kolorem wiodącym będzie naturalny kolor drewna, kamienia,  piękny mahoń, oraz złoto, a także energetyczny bordowy.  To też jest piękne…w swoim czasie pokażę efekty.
Tak więc każdy kolor potrafi zachwycić. Wszystko zależy od indywidualnych upodobań, oraz jego prezentacji i zastosowania.
W moich wnętrzach też dużo koloru już było. Zazwyczaj w dodatkach, ponieważ bazą u mnie jest naturalny kolor drewna, biel oraz ecru.
Tym razem wprowadziłam do swoich wnętrz kolory wiosny…zieleń bo kojarzy mi się z budzącą się do życia o tej porze roślinnością, stonowany błękit bo uspokaja a jednocześnie daje uczucie zadowolenia, żółty ( w kwiatach) bo kojarzy się ze Świętami Wielkanocnymi, szarość bo cudownie współgra z zielenią, jest kolorem ziemi, czyli cudownie uzupełnia się z zielenią, roślinami. A także dla ożywienia całości energetyczny fiolet i jego różne odcienie…
No cóż, zapraszam na małą prezentację mojego wiosenno, świątecznego wnętrza, na małą kolejną dawkę koloru…
 

 

 

 
Jak zapewne zauważyliście znalazły się w moim domu rzeczy które pojawiły się w poście WIOSNA ZA PROGIEM w którym pisałam o swoich wiosennych inspiracjach…
I tak jako główny i pierwszy zakup pojawił się dywan który pochodzi ze strony TRELLIS, a do kupna jego zainspirował mnie wpis Karoliny z bloga Houseloves TUTAJ.
 
 
Dywan jest naprawdę piękny. Jestem bardzo zadowolona z jego zakupu:)))
Pozostając przy szarościach. Nowością w moich wnętrzach są rolety które uszyła mi zaprzyjaźniona krawcowa, z którą współpracuję przy realizacjo zawodowych projektów, a które zostały uszyte z gotowych zasłon zakupionych swego czasu w IKEA. Uważam ,że wyszły świetnie i że pasują do całości…
Kolor szary zagościł również w dodatkach typu pufy…
Jedna pochodzi ze strony WESTWING ( cała szara), a druga w gwiazdki ze strony HOUSE OF WHITE.
 

 

 
W szarości i w motywie takim samym jak na pufie są również dwie poszewki na poduszki pochodzące ze strony LITTLEDREAMS.
Druga w paseczki świetnie uzupełnia i szarości i resztę…
Szarości to również dodatki świąteczne w postaci pięknego ceramicznego jaja i kury…
 

 

 
oraz wiklinowego koła zawieszonego nad stołem ozdobionego również szarymi jajami…
 
 
Tak jak pisałam szarość pięknie komponuje się z zielenią, są to dwa naturalne kolory ziemi dlatego tak pięknie razem wyglądają…
Widać to nie tylko w połączeniu szarości dywanu i rolet okiennych z zieloną tapicerką krzeseł i serwety na stole,
 
 
 ale również w pozostałych dodatkach…
Pledy, koce i poduszki…
(Te zielone i w kwiaty pochodzą ze strony DEKORIA),
 
 
ale też kwiaty, jak chociażby te w szklanych rożkach (dostałam je od klientki po wykonanej u niej stylizacji).
Są niezwykle oryginalne i przepiękne !!!
 
 
Zieleń na kwiatach żywych, świeżych jest najpiękniejsza i obowiązkowa w moim domu
 

 

 
 Pojawiła się również na świeczkach…
 
 
I jak tu nie czuć wiosny…
A w towarzystwie energetycznej i słonecznej żółci wiosna wkracza do wnętrz pełną parą:)))
 
 

 

 

 
W świetle promienistego słońca cudownie wygląda naturalny fiolet i jego odcienie, dlatego pokusiłam się o małe uzupełnienia w tym kolorze całości wystroju, przynajmniej na Święta…
 

 

 

 

 
 
W ferworze przedświątecznego i kolorowego szaleństwa udało mi się wyrwać przy okazji na „randkę ze sobą” i przyjechałam z niej bogatsza o kolejną parę butów i torebkę,  ale już w stonowanej kolorystyce…
 

 

 
I jak tu nie cudownie być kobietą….?
 
Dobrnęłam do końca Moi Drodzy swoich kolorowych wiosenno świątecznych rozważań. Mam nadzieję, że nawet jeśli za oknem u Was zimno i śnieg pruszy ( u mnie wczoraj popruszył i to sporo), to udało mi się wprowadzić trochę koloru i wiosny ….
Zmykam do kuchni, bo sporo pracy mnie tam czeka…zapachy już korcą, koszyczek przygotowany, tak więc Święta tuż tuż…
A korzystając z okazji, życzę Wam Moi Drodzy radosnych, rodzinnych, spokojnych i wiosennych Świąt. Niech kolor i radość w Waszym życiu gości na stałe nie tylko od Święta:)))
 
 
Do następnego miłego poczytania:)))
 
 
 
 
 

58 komentarzy do “Koloru ciąg dalszy…”

  1. Jest przepieknie Agatko, prawdziwa wiosna w mieszkaniu. Bardzo lubie kolory we wnętrzu, nastrają pozytywnie, szczegolnie w takim jak Twoje, wydaniu.
    Radosnych Świąt Ci zyczę.
    Pozdrawiam serdecznie
    Marysia

  2. Pięknie i kolorowo u Ciebie na wiosnę i czas świąteczny 🙂 Dywan w arabeskę mnie zachwycił, tekstylia w gwiazdki również cudowne. Wszystkie kwiatowe dekoracje bardzo mi się podobają.
    Agatko, życzę Ci zdrowych, wesołych, radosnych i kolorowych Świąt !
    Trzymaj się ciepło !

  3. Przepięknie u Ciebie Agatko! Kolory wprowadzają upragnioną wiosnę. Kwiaty cudownie komponują się z dodatkami 🙂 I storczyk wiedział kiedy zakwitnąć 🙂 Oby pogoda nam się poprawiła i oby te święta były radosne i zdrowe. Pozdrawiam!

  4. Agatko jak u ciebie odświętnie, świeżo, wiosennie… pięknie po prostu:)
    Moja droga, tobie i twoim bliskim życzę cudownych, pełnych radości i słoneczka świąt wielkanocnych:)
    ściskam świątecznie i ślę całuski

  5. Agatko pięknie u Ciebie, widzę że kupiłaś ten dywan bardzo ładnie się prezentuje 🙂 Byłam u Ciebie jeszcze w sobotę, ale nie wiem dlaczego nie wskoczył mi komentarz 🙁 Mam nadzieję, że Święta były cudowne , wszystkiego dobrego, aga

  6. Mnóstwo przepięknych kadrów. Dekoracje świąteczna naprawdę wspaniałe. Stworzyłaś cudny, ciepły nastrój. Z tak ustrojonego domu aż się nie chce wychodzić 🙂
    Pozdrawiam cieplutko, Agness:)

  7. Agato, tej słusznej dawki kolorów tak pięknie przedstawionych było mi dziś trzeba- bo kocham je wszystkie miłością bezgraniczną, uwielbiam je z sobą przeplatać, dają energię i chęć do działania:)
    Zachwycił mnie Twój dywan- choć już kilka lat temu sama z nich całkowicie zrezygnowałam- teraz szukam tego idealnego do dziewczęcego pokoiku, i może by taki wzór? Hmmm, muszę się bliżej przyjrzeć ofercie Trellis:)
    Swoją drogą w dzisiejszym poście jest tyle pięknych przedmiotów, że już trzeci raz przewijam i nie mogę się napatrzeć:)

  8. Piękna paleta barw u Ciebie jest tak kolorowo, tak radośnie, że mogłabym patrzeć i patrzeć. Ale od jutra ma przyjść prawdziwa wiosna, więc będzie jeszcze piękniej – i u Ciebie i u mnie. Póki co ściskam Cię serdecznie i pozdrawiam!:))

    p.s Napisałam ostatnio maila, nie wiem czy dostałaś.

Skomentuj Ada Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *