Przejdź do treści

Wielkanoc cz. II

Dom Świąteczny…
 
Dla mnie Święta zaczynają się dużo wcześniej niż w kalendarzu, bo już w momencie, kiedy zaczynam o nich myśleć, tzn. gdy zaczynam porządkować swój dom, gdy myślę o dekoracjach, o tym jak będzie wyglądał stół, co przygotuję w tym roku, oprócz tradycyjnych dań i jak je podam. Tak więc, szukam inspiracji wokół siebie, na innych blogach, w czasopismach, jest to bardzo miły i pracowity czas. Lubię gdy dom lśni czystością ( oczywiście na tyle ile  jest to możliwe przy czteroosobowej, bardzo intensywnie żyjącej rodzince…), ale wystarczą uprane firany suszące się na słońcu i pachnące świeżym powietrzem…
 
 
i oczywiście umyte, lśniące w słońcu okna
 
 
do tego dom „ubrany” w świąteczne aranżacje. Ja bardzo lubię, gdy są to dary natury….pamiętacie gałązki i mech które przyniosłam z lasu i o których pisałam w poście o rozkwicie wiosny? Właśnie wykorzystałam je do dekoracji
 

 

 
 
 
do dekoracji użyłam też roślin z ogródka…
 
 
 
zawsze i wszędzie, gdzie tylko mogę wykorzystuję kwiaty…
 

 

 
Ale znajduję też miejsce na dekoracje pochodzące ze strony http://www.greendeco.org/, ponieważ są tam przepiękne prace na różne okazje. Szczerze polecam.
 

 

 
 Ponadto od kilku już lat zaopatruję się u mojej
koleżanki Agnieszki (pozdrawiam Cię kochana) w przepiękne i pyszne okazjonalne wypieki jak ten widoczny na zdjęciu  króliczek i jajka wielkanocne,
 
 
a pamiętacie domek piernikowy świąteczny?
 
 
Też został przez nią zrobiony.
Tak więc stół już u mnie nakryty…(oczywiście jeszcze nie tak ostatecznie), dom zaaranżowany, okna umyte, firany wyprane, króliczek już czeka…
 
 
no i cóż, zostało opracowanie menu i dalsze prace, których mi nigdy nie brakuje…
A jak u Was przygotowania świąteczne? Jak nastroje, oby takie jak pogoda, słoneczne i pełne nadziei…
Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego razu.

26 komentarzy do “Wielkanoc cz. II”

  1. Ja zawsze twierdze, że najlepsze w Świętach nie są one same, ale przygotowania i oczekiwanie na nie :))
    Pieknie i świątecznie już u Ciebie, cudne dekoracje.
    Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :))

  2. Piękne dekoracje, kury na mchu są super. Też sobie gałązki takie białe kwitnące przyniosłam do domu, i zaczynam również dekorowac dom na święta, o czym donosze na blogu 🙂

  3. Ale u Ciebie Wielkanocnie 🙂 Bardzo mi się podobają dekoracje, które stworzyłaś. Zwłaszcza te na parapecie 🙂
    Ja też uważam, że święta zaczynają się wtedy kiedy zaczynamy o nich myśleć i bardzo lubię ten czas. Moment kiedy się szykuje dom na nadejście świąt jest rewelacyjny i nie straszne mi wtedy sprzątanie, gotowanie, pranie, dla takich okazji robi się to z przyjemnością 🙂

    Buziaki!
    Kasia 🙂

  4. Ojej już jakie swieta u Ciebie! Tydzien do swiat! Dopiero sobie to uswiadomilam! A ja Nie mam nic… I nastroju tez brak i czasu… Zobaczymy może coś się uda. A firany, okna i podlogi to i ja uwielbiam miec swieże po praniu, myciu 🙂 i pościel wywietrzona na sloncu 🙂

  5. U Mnie tez święta zaczynają się dużo wcześniej. Chce się nacieszyć wszystkimi dekoracjami:-)
    Piękne aranżacje:-)Wszystko bardzo mi się podoba!:-) Tak jak lubię!
    Ślę wiosenne uściski:-)

  6. U Ciebie rewelacyjne dekoracje, wręcz całe mnóstwo dekoracji i widać że uwielbiasz je tworzyć. I mamy coś wspólnego – kwiaty. Też je uwielbiam. Agatko nie myślałaś o otworzeniu kwiaciarni? Pogoda w tym tygodniu u mnie nie dopisywała, zimno i deszczowo ale zdążyłam umyć okna i posprzątać. I już planuje świąteczne wypieki.

Skomentuj Magda Allthingspretty Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *