Czy można na przestrzeni 34 m2 stworzyć przytulne, funkcjonalne, a zarazem piękne wnętrze? Czy zmieści się w nim wszystko co potrzeba młodym ludziom rozpoczynającym samodzielne życie ? Taki dylemat ma niejeden inwestor, który próbuje zagospodarować maleńką przestrzeń tak, żeby spełnić wszystkie swoje oczekiwania i potrzeby.
To widoczne tu mieszkanie ma zaledwie 34 m2. W pierwotnym stanie była to jedna część wspólna, czyli kuchnia z salonem, oraz malutki pokój – sypialnia, a także niewielka łazienka. Atutem tego mieszkania jest duży taras z przylegającym do niego ogródkiem. Zatem przestrzeń ta na czas miesięcy wiosenno- letnich aż do jesieni, jest powiększona o dodatkową bardzo przyjazną naturalną przestrzeń.
Dzięki precyzyjnemu określeniu potrzeb i bardzo skrupulatnej analizie zagospodarowania przestrzeni, w tym niewielkim mieszkanku zmieściła się dobrze wyposażona kuchnia, z niezbędnymi sprzętami AGD, łazienka w której oprócz prysznica, zabudowy z umywalką jest miejsce na pralkę, suszarkę i sporo dodatkowego miejsca do przechowywania. Dzięki wyburzeniu ścianki między częścią dzienną, a sypialnią powstała zabudowa, która z jednej strony jest regałem do przechowywania i miejscem na telewizor, a z drugiej strony, od sypialni znajdują się szafy, szuflady i półki do przechowywania odzieży. W sypialni jest wygospodarowane miejsce do pracy – funkcjonalne biurko. Tworząc tę przestrzeń nie zapomnieliśmy o bardzo ważnym członku tego domu – kocie, który ma również wyznaczone swoje miejsca. Nawet miejsce na duże lustro się znalazło w postaci frontów drzwi do kolejnej szafy, która od wejścia do sypialni łączy działowy regał. Zatem można ? Można! I do tego wszystko urządzone jest w ciepłym i eleganckim klimacie retro…