Pierwsze samodzielne mieszkanie to dziś dla wielu młodych ludzi marzenie. A wiadomo marzenia się spełniają, tylko trzeba im trochę pomóc. Tak było w przypadku Pana Damiana, który z wielkim zaangażowaniem i ciekawością tego co przed nim, aranżował swoja pierwszą w życiu samodzielną przestrzeń- swoje pierwsze mieszkanie. Tak mu dobrze poszło, że mówi iż to nie ostanie jego wyzwanie. Następnym będzie własny dom! Ja dzielnie mu kibicowałam w tym projekcie i życzę z całego serca, aby zrealizował swoje kolejne wyzwania.
Mieszkanie jest bardzo spójne, w odważnych mocnych kolorach. Nie jest monotonnie. Można powiedzieć klasyczne, ale z pazurem. Pan Damian, gdy się zgłosił do mnie o pomoc, w zasadzie wiedział czego chce, wiedział, że mają być kolory – niebieski i zielony, że ma być drewno, zarówno w kolorze jak i materiale. Potrzebował zwizualizować swoje wyobrażenie, potrzebował podpowiedzi w kwestiach praktycznych i technicznych, namiarów na produkty i niektóre ekipy wykonawcze. Tak też było. I fajnie wszystko wyszło. Teraz już tylko zostało cieszyć się z efektów, które praktycznie nie różnią się od wizualizacji.