Przejdź do treści

Ponadczasowe piękno i elegancja we wnętrzach…

Ogromną zaletą mojego obecnego zawodu jest to, że nieustannie spotykam innych ludzi, inne wnętrza. Ciągle uczę się i doświadczam. Każdy projekt, każdy dom i każdy klient jest inny…to ja muszę dostosować się do niego, to ja muszę dokładnie wczuć się w to czego klient oczekuje, a ponadto często to ja uczę się od niego nie tylko w kwestii samej aranżacji wnętrz, ale i siebie. Mając przyjemność ( dziś mogę śmiało tak powiedzieć) obcować z rożnymi osobami, ich charakterami i potrzebami, mogę bardzo dużo nauczyć się o sobie, o swoich reakcjach, emocjach  i w ogóle o sobie samej. To trudne i piękne zarazem. Jest to dla mnie atutem i ogromną bazą do dalszego rozwoju…nie tylko tego zawodowego:)

Dziś przychodzę do Was z wnętrzami o ponadczasowym pięknie i elegancji,  z wnętrzami które nigdy się nie znudzą, są minimalistyczne, ale nie nudne, klasyczne ale nie stereotypowe, uporządkowane, ale nie sterylne, jednym słowem ponadczasowe piękne i eleganckie:)

Właściciele domu dokładnie wiedzieli co im się podoba a co nie, wytrwale, długo i konsekwentnie szukaliśmy tego co spełniało ich oczekiwania. Dom wymagał tylko małej metamorfozy, a właściwie re aranżacji . Solidne podstawy typu podłogi i meble, w kuchni i jadalni, solidne piękne schody prowadzące na piętro to baza, która była wyjściem do całej reszty. Wykorzystane materiały charakteryzują się wysoką jakością wykonania i dzięki temu z pewnością przetrwają długie lata użytkowania.

Cały dom utrzymany jest w neutralnej i podstawowej kolorystyce. Ciemne drewno, biel i szarość z domieszką beżu i niebieskiego to główne kolory utrzymane w tych wnętrzach. Jedynie pokój młodszej córci odbiega od całości, ale  stylem jak najbardziej pasuje do reszty.

Klasyka i prostota, proste formy i wzory sprawiły, że całość jest bardzo spójna i estetyczna. Każde pomieszczenie ma ze sobą coś spójnego, albo kolor, albo kształt, albo formę.

Oświetlenie wszędzie proste, ale eleganckie, pomieszczenia są dobrze doświetlone nie tylko ze względu na przestronne jasne okna, ale  i przemyślane punkty świetlne.

Nie brakuje w tym domy rzemiosła, prac hand made, przedmiotów szytych i stworzonych na miarę, oraz pracy własnej i ekspozycji talentu jego domowników. Piękna ręcznie wykonana szklana konsola w jadalni, nad nią zawieszony obraz wykonania najmłodszej mieszkanki tego domu, szata okienna, sukienki na krzesłach oraz piękna skrzynia/ siedzisko pod schodami w korytarzu, to wszystko jest dziełem rąk własnych, pracy i twórczej energii:)

W przypadku tych wnętrz mniej znaczy więcej, nawet brak jakiegokolwiek wyróżniającego się koloru ( oprócz wspomnianego wcześniej różu w pokoju młodszej córci, który z czasem może być śmiało zamieniony na któryś z kolorów dominujących w pozostałych wnętrzach) jest zdecydowanie atutem, który w przemyślany sposób sprytnie łączy i eksponuje całość.

Zawsze ogromnie angażuję się w każdy projekt, zależy mi bardzo, aby klient był zadowolony z efektu końcowego, aby jego dom był jego domem, aby czuł się w nim dobrze i po prostu po swojemu. Mam nadzieję, że właściciele tych wnętrz, choć już jakiś czas temu nasza współpraca została zakończona, nadal są zadowoleni, nadal czują się po prostu… jak u siebie w domu:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *