Przejdź do treści

Siła kobiet…

 

 

Madeleine Albright, pierwsza kobieta w historii , która piastowała stanowisko amerykańskiego sekretarza stanu, stwierdziła swego czasu z ogniem w oczach, że w piekle jest osobne miejsce dla kobiet niepomagającym innym kobietom…

Dziś mogę powiedzieć, że nie byłabym w tym miejscu w którym jestem teraz, gdyby nie inne kobiety…
Już od dziecka były wokół mnie mądre kobiety, zarówno w najbliższej rodzinie…. przede wszystkim  mama, osoba niezwykle ważna w życiu każdej kobiety, osoba do której najpierw, jako dzieci  chcemy być podobne, wręcz identyczne, potem marzymy, aby się jak najbardziej różnić. Aż przychodzi przełomowy moment w życiu każdej z nas, że zaczynamy rozumieć, że to tak naprawdę najważniejsza osoba w naszym życiu. Bo każda matka, chce dla swych dzieci jak najlepiej, mimo że często wydaje się nam zupełnie odwrotnie. W różny sposób matki przekazują to co najważniejsze swoim dzieciom, często same są w życiu pogubione i nie zawsze to życie poukładało im się tak aby były osobami silnymi i przykładami dla swoich dzieci. Nie zmienia to jednak faktu, że z głębi swojej natury i przeznaczenia, instynktu i swej naturalnej potrzeby chcą dać dzieciom to co według nich najważniejsze, przede wszystkim miłość, prawdziwą czystą i jedyną w swoim rodzaju, każda w taki sposób w jaki umie najlepiej. 
  Wreszcie… ciocie czy babcie, znajome naszych rodziców, później koleżanki w przedszkolu, szkole,  czy z podwórka, koleżanki w pracy i kobiety poznane w różnych życiowych okolicznościach. Dziś widzę ile się od nich wszystkich  nauczyłam i ile mądrości życiowej w nich było i jest nadal. 
W każdej z nich z osobna i wszystkich razem.  Choć bywało, że najzwyczajniej w świecie buntowałam się przeciwko temu co mi mówiły, temu jak żyły i co uważały za ważne…
Każda z nich wniosła „jakąś cząstkę siebie” w moje życie, od każdej czegoś się nauczyłam i każdą podziwiam. 
Bo nie ma dwóch takich samych istot na świecie, każda jest inna, każda ma swoje „doświadczenia ” życiowe, każda ma „swoją mądrość życiową”. I właśnie to jest cudowne, trzeba się tylko nauczyć słuchać, wyciągać wnioski i żyć po swojemu, tak jak nam, a nie innym w duszy gra. 
I właśnie kobiety są dla siebie takim wsparciem, to one powiedzą często…też tak miałam, też tak czuję, też taką drogą kroczę, ja dałam radę to i Ty dasz …i wcale nie musisz się z nimi przyjaźnić. 
Kobiety w naturalny sposób uzupełniają się, pomagają sobie, często działają na zasadzie: twórz – zarabiaj – dziel się.
Oczywiście nie wszystkie…zdarza się zupełnie odwrotnie, ale moim zdaniem nie wynika to z ich „wewnętrznego zła”, tego, że są po prostu niedobre, ale raczej z tego,  że często współczesne kobiety utraciły swoja prawdziwą naturę, siłę, tożsamość i mądrość, spokój i odwagę, takie kobiety popadają w alkoholizm, osamotnienie, brak własnej akceptacji, depresję, wyniszczające związki…a wszystko to dzieje się z powodu szalonego świata, w którym żyjemy. Pędu…do nie wiadomo czego,  do coraz wyższych stanowisk, do „posiadania”, do coraz większych pieniędzy, zdobywania świata, który nie oszukujmy się stoi dla nas dziś „otworem” , do potrzeby bycia idealną matką, żoną, córką, pracownicą itd.
A tak się nie da, to niemożliwe, w którymś momencie takie kobiety, które chcą wypełnić wszystkie role, które nadaje im współczesny świat, oraz te które przeszły akurat jakieś trudne życiowe wydarzenia, np. chorobę, utratę bliskiej osoby, czy pracy,  stają  się zgorzkniałe, zmęczone niezadowolone, zawiedzione i po prostu nieszczęśliwe, i w tym momencie życia nie są one wsparciem dla innych kobiet, to one potrzebują takiego wsparcia…zrozumienia po prostu. 
Na szczęście siła kobiet jest ogromna, te które uwierzyły, że dadzą radę, te które wzięły w swoje ręce swoje życie, przejęły za nie odpowiedzialność i zrezygnowały z wyuczonej zależności, która przez wieki wrosła w kobiece  życie, te które przeszły już różne doświadczenia życiowe i wyciągnęły z nich należyte wnioski, są wsparciem i ogromną siłą dla innych, dla siebie wzajemnie.
 Przychodzi taki etap w życiu, w którym osiągnęło się tak dużo, że zrobienie każdego kolejnego kroku do przodu jest ogromnie trudne. I wcale nie chodzi tu o zdobycie większej ilości pieniędzy, wyższych stanowisk, czy lepszej pracy, tylko o…spełnienie.

Każda z nas potrzebuje nie tylko własnej siły, mądrości życiowej, ale potrzebujemy czasu i wsparcia, że ta droga, którą kroczymy teraz jest właściwa, że wybrałyśmy najlepszą opcję…
Potrzebujemy prawdziwej „mądrości życiowej”, mądrości która przychodzi z czasem, z wiekiem, po to aby żyć szczęśliwie, często mimo wszystko i po to aby tę mądrość przekazywać dalej, chociażby kolejnym pokoleniom, naszym córkom (sama mam dwie i wiem jakie to niezwykle ważne i trudne), aby wzmacniać krąg kobiet i ich naturalną mądrości siłę i wielkość.
 
Do wszystkich tych rozważań, winsoków dochodzę stopniowo, opierając się na własnych obserwacjach, doświadczeniach życiowych, posiłkuję się całym mnóstwem książek, inspirujących i ciekawych miejsc w internecie, spotykam się z niezwykle mądrymi i doświadczonymi życiowo innymi kobietami, których nie jestem tu w stanie wszystkich wymienić, ale one wszystkie wiedzą (mam nadzieję), jak bardzo są dla mnie ważne ….
Czasami wystarczy chwila, jedno miejsce, czy wydarzenie, aby chcieć podzielić się z innymi tym co nam w duszy gra…i tak jest właśnie w przypadku tego posta, całego cyklu „Być kobietą”. Chcę się dzielić z innymi kobietami, z Wami wszystkimi swoimi spostrzeżeniami, miejscami i inspirującymi wydarzeniami, po to abyśmy wszyscy stawali się lepsi, abyśmy wzajemnie się wspierali, aby świat był lepszy i bardziej otwarty na dobro, uczciwość i  współpracę, nie taką „kto lepszy, kto ma więcej i jest wyżej”, ale taką z serca …dzielmy się tym i osiągajmy to co jest najważniejsze, to co daje nam poczucie szczęścia i dobrobytu, ale wewnętrznego…
 
Jest takie miejsce w moim ogrodzie, które jest wyjątkowe, a szczególnie teraz,  bo niezwykle pięknie pachnącymi bzami otoczone, miejsce w którym czasami na chwilkę przycupnę i oddaję się ciszy, chłonę naturę i jej całe piękno. To tu czasami rodzą się moje różne życiowe pomysły, to tu leży i dosycha pranie, 
 
 
to tu moja kotka ostrzy pazurki o pień bzowego drzewka…
 
 
a ja czytam, przeglądam …
 
 
Tu zebrałam ostatnio książki, które  chcę   dziś Wam polecić, które w sposób szczególny opisują rolę i siłę kobiety, jej niezwykłą mądrość i moc…
I choć jest ich znacznie więcej, zarówno tych które już przeczytałam i tych które znajdują się w kolejce do przeczytania, to te widoczne niżej mają dla mnie ogromne znaczenie…,
 
 
a szczególnie książka, którą dostałam od swoich  córek  na tegoroczna  gwiazdkę, z wyjątkową dedykacją, którą cytuję poniżej…
 
Droga Agatko… 
Twój Mikołaj, wraz z małym skrzatem wpadli na pomysł, aby sprezentować Tobie tę oto książkę. Obydwoje mają nadzieję, że zarwiesz nie jedną nockę z tą szczupłą lekturą …
 
Twój Mikołaj ( czyli starsza córcia Natalka)
i skrzat ( młodsza córcia – Amelka)
całość opatrzona własnoręcznymi podpisami .
 
Książka pt. ” Biegnąca z wilkami” Clarissa Pinkola Estes
 
 

Nie wiem, skąd te moje córy ( przede wszystkim starsza, bo ta młodsza to tylko skrzat….) wiedziały, że zarwę nie jedną nockę przy tej książce, i będzie ona niezwykle dla mnie ważna…wiem jedno, tak się stało i wiem, że ta mądrość życiowa drzemie w każdej kobietce już od najmłodszych lat czego przykładem jest moja córa, która tak mądrą książkę mi kupiła, choć sama ma  niespełna 16 lat i życia uczy się dopiero, …chyba instynkt kobiecy zadziałał, bo jak później mi powiedziała, że wybierając tę książkę dla mnie, po prostu stanęła przy dziale „rozwój osobisty” i sięgnęła po pierwszą lepszą, przeczytała z tyły krótki opis, który brzmi tak:

W każdej kobiecie drzemie potężna siła, 
bogactwo dobrych instynktów, moc twórcza oraz odwieczna prastara mądrość.
To dzika kobieta, symbolizująca  instynktowną naturę kobiet.
Jest ona zagrożona, bo choć dary dzikiej natury dostajemy w chwili narodzin, społeczeństwo usiłuje nas „cywilizować” i wtłoczyć w sztywne role, które zagłuszają głębokie, życiodajne przesłanie naszych dusz.


i stwierdziła, że ta książka jest dla mnie. I faktycznie jest !!! Cudowna, bardzo trudna, zdecydowanie nie jest to książka do przeczytania od deski do deski…raczej jest z tych do których się wraca, nieustannie, czyta po kilka razy aby zrozumieć, aby odebrać jej sens. 
Nie dziwi fakt, że autorka pisała tę książkę przez 21 lat, odkrywając różnorodność międzykulturowych mitów,baśni  i legend, wnikliwie je analizując, co sprawia, że opowieści te stają się pełne nieznanych dotąd treści i znaczeń. 
Mogę z czystym sumieniem powiedzieć że to hit wśród dotychczas przeczytanych przeze mnie książek, a było ich bardzo dużo…z pewnością chcę się dzielić nią z innymi kobietami, które są otwarte na takie nauki i z pewnością przekażę ją w swoim czasie swoim córkom, bo jest to według mnie lektura dla każdej kobiety, dla kobiety która chce dotrzeć do swojej prawdziwej dzikości, do swojego wnętrza,do siebie!!!

Kolejną niezwykłą książką, wskazującą ile siły, mądrości i miłości jest w kobietach, jest książka pt.”Gołębiarki” Alice Hoffman. Tę książkę przeczytałam za namową mojej córci właśnie, a która swego czasu kupiła ją pod wpływem jakiejś recenzji którą gdzieś tam przeczytała…
Najpierw przeczytała ją ona, dała mi, poleciła innym koleżankom i kobietom, a teraz ja polecam ją Wam… ta książka jest hołdem dla mocy kobiecego ducha, książka piękna i bolesna zarazem. Niezwykle pochłaniająca lektura !!!

I kolejne książki…

 

 

każda o innej tematyce, choć każda o kobietach, ich mocy, mądrości i sile…
1. „Zwyczajne Kobiety, Niezwykła Mądrość” Rity Marie Robinson – to zbiór intymnych, szczerych rozmów z kobietami, nauczycielami  duchowymi, które żyją i wyglądają jak każdy z nas. Mają dzieci, mężów, pracę i rachunki do zapłacenia. Ich wyjątkowość polega na tym, że każda z nich przebudziła się do swojej prawdziwej natury. I choć wygląda to jak oświecenie, nie ma nic wspólnego ze starym stereotypem transcendencji, braku przywiązania czy niebiańskiej błogości. Wręcz przeciwnie. To prawdziwie kobieca strona duchowej podróży – sprowadzenie jej na ziemię i objęcie wszystkiego , co oznacza bycie człowiekiem. 
Choć powyższe słowa są słowami zacytowanymi wprost z opisu książki widniejącej na jej tyle, to są to słowa pod którymi mogę podpisać się bez dwóch zdań…
Zachęcam do zapoznania się z nią…
2. 'Sukces jest kobietą” Curly Martin – to kolejna pozycja, o której pisałam już słów kilka wcześniej TUTAJ.
Dziś chcę do niej wrócić, ponieważ była jedną z książek która w fantastyczny sposób odzwierciedla zrozumienie pojęcia ” sukces” niezależnie od tego czy jest to zdobycie nowej pracy, rozpoczęcie własnego biznesu, rozwój duchowy, czy też wypracowanie pozytywnych relacji z ludźmi, a może po prostu zwykłe zwalczenie jakiegoś nałogu… 
SUKCES osiągamy wtedy gdy stworzymy jego własną definicję, wtedy gdy wiemy o sobie, gdzie jesteśmy, dokąd zmierzamy i w jaki sposób tam dotrzemy…
Szczerze polecam !!!
3. „Siła kobiet w biznesie” Anety Chybnickiej oraz Elżbiety Zubrzyckiej – to jedna z moich najnowszych pozycji książkowych, którą nabyłam podczas spotkania „Jak świadomie korzystać ze swoich talentów i wartości” prowadzonego przez same autorki tejże książki. 
Treść tej książki to przede wszystkim wywiady z 10 kobietami, które osiągnęły sukces zawodowy, zajmują bardzo wysokie stanowiska, zarządzają ogromną ilością ludzi,  podejmują bardzo ważne decyzje, ale dla mnie osobiście nie to jest najważniejsze w tym wszystkim, najważniejsze jest to, że one są gdzie są, robią to co robią, nie dlatego, że tak się ułożyło, że rozsądek ich tam zaprowadził. Nie, one po prostu tego chciały, są kobietami spełnionymi, szczęśliwymi, robiącymi i żyjącymi tak jak im w duszy gra, są spełnione jako szefowe, pracownice, matki i kobiety. Jak się okazuje tak też można, trzeba tylko chcieć i ciężko pracować!!!
I wreszcie ostatnia z dzisiejszych pozycji, dla mnie lektura obowiązkowa dla wszystkich kobiet mających córki, lektura która pozwala zrozumieć  kobietę już od najwcześniejszych lat jej życia, od niemowlęctwa, poprzez wszystkie kolejne etapy jej życia. Nie daje wskazówek wprost, ale zmusza do zastanowienia się  jak rozwiązywać powstające na różnych etapach rozwoju dziewcząt problemy, których z pewnością nikt nie uniknie, bo żaden rodzic, żadna matka nie dostała gotowej recepty na wychowanie…
Tą pozycja jest  „Wspaniały świat dziewcząt”  Michaela Guriana. Jak zrozumieć córkę i stworzyć  z nią właściwe relacje. 


Oprócz pozycji książkowych, całej mądrości tam zawartej, wielu spotkanych kobiet, zarówno tych bliskich jak i dalszych, czasami jedna rozmowa z nieznajomą osobą 
( w tym przypadku kobietą), również potrafi  skierować na właściwy tor w życiu…są też miejsca w internecie, które chciałabym Wam dziś polecić, miejsca o niezwykle mądrych i inspirujących tekstach,  emanujących mądrością i miłością  kobiecą…właśnie do innych kobiet. Miejsca, które pozwalają rozwijać się, wzmacniać swoje przekonania i czuć że nie jest się w tym wszystkim samą…
Wiem, że takich miejsc jest całe mnóstwo, chociażby wszystkie blogi które przeglądam, czytam i  inspiruję się, bo są to miejsca, które tworzą kobiety z pasją, z miłością do tego co robią…
Ale na kilka z nich chciałam zwrócić szczególną uwagę, ponieważ znalazłam tam osobiście wiele cennych wskazówek, tzw. drogowskazów, które wskazują mi właściwy kierunek w życiu. 
Są to:
1. Blog Agnieszki Maciąg,
2. Blog Joanny Godeckiej
3. Strona i warsztaty Akademii kobiet i sukcesu, która jest prowadzona przez Małgorzatę Smoczyńską i Patrycję Załug. Miałam okazję być na kilku spotkaniach i warsztatach przez nie prowadzonych i szczerze polecam.  
4. Dojrzewalnia róż, miejsce stworzone z potrzeby stworzenia przestrzeni sprzyjającej odkrywaniu i rozwijaniu kobiecości, umożliwiającej twórcze spotkania kobiet z kobietami. 

Takich miejsc, takich spotkań kobiet z kobietami jest bardzo dużo i powstaje ich coraz więcej. 
I to jest cudowne i niezwykle inspirujące, że po wielu latach przypisywania kobietom ról czysto „domowych”, później łączonych jeszcze z „zarabianiem” czy też dorabianiem do budżetu domowego, dziś liczy się nie tylko to co ma kobieta do zrobienia, ale również to co ma do zaoferowania, liczy się jej głęboka intuicja, naturalna wrodzona dobroć, chęć pomagania i słuchania, dzielenia się tym co sama ma najlepsze, a mianowicie sobą, swoimi wewnętrznymi siłami i fajne jest to, że nie robi już tego w pojedynkę, jest nas coraz więcej, tak więc i siła kobiet jest coraz większa!!!

 

Dziękuję za uwagę, cieszę się że jest nas coraz więcej, że siła kobiet przybiera na sile…
Dziękuję jak zwykle za wszystkie zostawione komentarze i za to że jesteście:)
Zapraszam wkrótce…








 

46 komentarzy do “Siła kobiet…”

  1. Jaka cudowna ławeczka wsród bzów! 🙂 Pięknie i inspirująco, jak zwykle u Ciebie. Zaglądam tu właśnie dlatego, że Twoje wpisy emanują dobrą kobiecą energią. Cieszę się, że postanowiłaś dzielić się nią ze światem… 🙂

  2. Tak masz rację są takie miejsca, które pobudzają myśli, w głowie powstają pomysły i pierwsze wizualizacje 🙂
    Myślę, że należy pielęgnować w sobie to coś, te chwile wyłącznie ze sobą i dla siebie! Zawsze na takie refleksje powinniśmy znaleźć czas.
    Miłego dnia Aga 🙂
    Marta

  3. Dla mnie takim misjcem w sieci, które pozwala mi odkrywać moje własne "ja" oraz moją kobiecość jest między innymi Twój blog 🙂 Gdy widzę w aktualizacjach, że znów napisałaś coś w tym cyklu to nie liczy się nic innego tylko ten tekst. Chłonę go jak gąbka wodę.
    Zapisałam sobie dwa tytuły książek, dziękuję za polecenie, na pewno przeczytam. Na razie czytam jeszcze Drogę Artysty, pochłonęła mnie bardzo 🙂

    1. Bardzo się cieszę !!! Nawet nie wiesz jak bardzo, i dziękuję Ci za to że jesteś:)))
      To dla mnie niezwykle budujące, że moje wpisy mogą być dla kogoś inspirujące.
      Miłego dnia Moja Droga:)

  4. To prawda siła jest kobietą. Masz rację kiedy piszesz o kobietach wokół nas. Każda nas czegoś uczy. Spotkania z kobietami są niezwykle inspirujące, często intensywne i energetyczne. Kobiety potrafią się zorganizować i działać wspólnie. Jako nastolatka myślałam, że chłopakom jest łatwiej. I żałowałam, że urodziłam się jako dziewczynka. Potem odkryłam w sobie pokłady kobiecości i instynkt macierzyński. To one dały mi niezwykłą siłę do działania. Dziś czuję się stuprocentową kobietą i zdarza mi się przekonywać młodsze koleżanki, że bycie kobietą daje ogromne możliwości. Dziękuję bardzo za recenzje książek i blogów. Pozdrawiam serdecznie 🙂

  5. Zachwyciła mnie Twoja ławeczka w bezowym zakątku ! Wspaniałe miejsce na relaks i lekturę. Zawsze uważałam i uważam, że kobiety są silne, o wiele silniejsze od mężczyzn, potrafimy lepiej radzić sobie w trudnych sytuacjach i o wiele więcej potrafimy znieść. Podałaś imponującą listę książek, wszystkie pozycje zapowiadają się ciekawie. Warto po nie sięgnąć.
    Miłego dnia dla Ciebie 🙂

  6. Ta ławeczka, bez, ksiązki… poczułam się jak w jakimś zaczarowanym ogrodzie:) Cudowne miejsce plus słoneczko i można błogo spędzać czas pod chmurką:)
    Pięknie to wszystko napisałaś Agatko. Nic dodać nic ująć po prostu:)
    życzę ci udanego i bardzo radosnego tygodnia!

  7. Lubię książki, chętnie którąś pozycję kupię. A ławeczka na medytacje to super pomysł i jak pięknie ją bez owił z każdej strony! Już czuję ten zapach 🙂 Kobiety są silne i dzielne, kreatywne i mądre 🙂 Pozdrawiam Agatko!

    1. Tak ten bez to teraz prawdziwa magia, pięknie pachnie, pięknie wygląda, jest uroczo. I kilka chwil w ciągu dnia na tej ławeczce potrafią zdziałać cuda:)))
      Kaiążki oczywiście polecam szczerze:)
      Pozdrawiam.

  8. Dziękuję Ci za ten tekst i polecone ksiązki. Poszukam i z przyjemnościa poczytam. Racje masz pisząc, że z wiekiem kobieta szuka spełnienia. Często zastanawiam się co jeszcze moge zrobic, co przekazac. Nie gonie juz za niczym. Żyję spokojnie i obserwuje zmieniajacy się "Dziki świat". W moim życiu było i jest kilka mądrych kobiet, które szanuję za to co sobą prezentuja. Mądrość, otwartość, umiłowanie drugiego człowieka. Pozdrawiam serdecznie.

    1. To cudownie, że już nie gonisz, że doceniasz chwilę obecną. To jest największy dar i umiejętność.
      Zgadzam się z tym co piszesz:)))
      Pozdrawiam Cię serdecznie i miłego dnia Ci życzę:)

  9. Agatko, piękne miejsce do czytania, a książki, kilka wpadło mi w oko i przeczytam z wielką ciekawością 🙂 Masz rację w życiu kobiet, matka jest najważniejsza, to ona daję tą bezwarunkową miłość, która procentuje nawet, jak mamy już zabraknie, daje siłę na całe życie (wiem o tym) i dlatego deljej córce każdego dnia okazuję, jak bardzo ją kocham, jakim jest wartościowym człowiekiem, aby ładowała akumulatory na resztę życia 🙂 pozdrawiam Cię o Twoje dziewczyny bardzo cieplutko aga

    1. Matka…słowo piękne pod każdym z względem choć jednocześnie trudne, bo bardzo trudno być matką, którą dziecko w swoim czasie doceni i zrozumie. Ale wiem, że warto:)))
      Pozdrawiam i Ciebie i Twoją uroczą córę. Dziękuję za pozdrowienia dla nas…
      Miłego dnia:)

  10. Wszyscy mówią,że kobiety to słaba płeć, ale chyba wymyślił to jakiś mężczyzna :)) To właśnie dzięki nam dzieci wiedzą którą drogą kroczyć, co jest dobre a co złe, co to znaczy empatia…itd. Czytanie w takich okolicznościach przyrody musi być cudowne!

  11. Kobiety mają w sobie tą wewnętrzną siłę psychiczną i w tym górujemy nad mężczyznami ;p
    Oj zgadza się ,to co napisałaś,że jako dzieci naśladujemy własną mamę,potem w okresie dojrzewania i nieco później robimy wszystko aby nie być do niej podobne a potem się okazuje ,ze i tak mamy sporo jej cech czy nawyków ;p
    Niebawem Dzień Mamy,trzeba pomyśleć o jakimś szczególnym prezencie 🙂
    No i ta ławeczka wśród bzów- ależ tam musi pachnieć!
    Uściski!

  12. Każda z nas ma w sobie siłę, czasem o tym nie wiedząc lub nie przypuszczając. Widać, to najlepiej jeśli musimy " walczyć " o rodzinę, o prawdę i siebie. Wychodzi z nas moc i twardość 🙂 Czyż tak nie jest ? Jednocześnie dobrze jest dowiedzieć się jak to wygląd u innych. Podpatrzeć i przeczytać.

  13. Witaj – z przyjemnością i z zaciekawieniem przeczytałam kolejny wpis o nas, kobietach – zadumałam się i pomyślałam o mojej matańce – ile jej zawdzięczam, jak bardzo za nią tęsknię i jak dzięki jej życiowej mądrości dzisiaj umiem poradzić sobie z codziennymi, normalnymi kłopotami – i na te większe też potrafię dzięki naukom mamy, znaleźć właściwe rozwiązanie – bardzo mi się podobają zdjęcia z ławką i książkami – pozdrawiam serdecznie

    1. Bardzo się cieszę, że moje słowa wzbudziły wspomnienia o twojej mamie…z tego co piszesz kobiecie silnej i mądrej:) Wszystkie mamy w sobie tę mądrość i moc tylko w różny sposób się ona objawia:)
      Pozdrawiam Cię ciepło i serdecznie:)

  14. Witaj Agato, w koncu jestem i ja! Piekny, bardzo madry wpis..To prawda, my kobiety mamy sile w sobie tak duza i tak ogromna, ze.. najgosze problemy potrafimy rozwiazac i..dzieki naszym slowa nasze zycie jest piekniejsze..Dla nas i osob,ktore kochamy.Dziekuje za ten post, dziekuje za te zdjecia.Dziekuje za chwile rozmyslan o tym co najwazniejsze.POzdrawiam Cieplo i serdecznie!

  15. Agato przepięknie napisałaś o mamie, o kobietach… Masz 200% racji. Gdyby nie siła we mnie, nie wiem, jak przetrwałabym ostatni rok… I chociaż sił brakuje, trwam. Chętnie sięgnę, po którąś pozycję książkową.
    Pozdrawiam Cię bardzo ciepło!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *